Tarta z jabłkami

Tarta to jedno z najszybszych do zrobienia ciast, które zwykle robią duże wrażenie. Jest to idealna pozycja kulinarna na spontaniczną wizytę znajomych. Obiecuję, że jak zrobicie ją raz, przekonacie się do niej i pokochacie ją jak ja :) Na 'farsz' mojej tarty wybrałam domowy dżem z czarnej porzeczki mojej babci. Jego słodki ale, zdecydowanie dominujący kwaśny smak, idealnie łączy się ze słodkością ciasta tworząc perfekcyjnie wyważony balans smakowy :)

Składniki:
200g mąki
50g cukru pudru
2 łyżki śmietany
1 jajo
150g masła (miękkiego, ale nie ciepłego)
4-5 jabłek (w zależności od wielkości)
1/2 słoika dżemu z czarnej porzeczki

1. Z mąki, cukru pudru, śmietany, jajka i masła wyrabiamy ciasto (odrobinę masła proponuję zostawić do natłuszczenia formy na tartę).

2. Ciasto wykładamy na natłuszczoną formę do tarty. Dokładnie 'oblepiamy' boki i dno formy ciastem (można też najpierw rozwałkować ciasto, potem wyłożyć je na formę i jak wyżej, dostosować do boków i dna). Następnie wkładamy je do lodówki na ok. 30 min.

3. W międzyczasie możemy zająć się jabłkami. Obieramy je, i kroimy w plasterki.

4. Schłodzone ciasto smarujemy dżemem porzeczkowym i wykładamy plasterki jabłek.

5. Pieczemy w temperaturze 200°C przez około 25 minut.


Gotowe! teraz możemy już cieszyć się naszym ciastem :)